Drodzy Państwo, mamy piątek 24 kwietnia, godzinę 10:00. Za dwa dni, czyli 26 kwietnia, kończy się okres na który zawieszono zajęcia w szkołach. W tej chwili miliony uczniów i ich rodziców nie wiedzą, czy w poniedziałek będą uczestniczyć w zajęciach, w jakiej formie te zajęcia się odbędą i czy w ogóle się odbędą. Nie wiedzą, bo rząd PiS nie podał dotąd do publicznej wiadomości żadnych ustaleń w tej kwestii. Utrzymuje jedynie, że egzaminy ósmoklasistów i maturalne jednak się odbędą - z narażeniem zdrowia i życia nauczycieli, uczniów i ich rodzin. 
Tak właśnie wygląda zarządzanie kryzysowe w wydaniu Prawa i Sprawiedliwości.
Prosimy o komentarze i udostępnianie.